Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
głos:
- To ten kacapski knur pana leśniczego ranił!
Radca zrobił głupią minę, nie bardzo wiedział, co na to odpowiedzieć.
- To tak szybko się stało... trudno się było zorientować...
- Ja tam swoje wiem - odrzekł gajowy - ale rozumiem, że pan leśniczy nie chce tego rozgłaszać. Może i racja. Jeszcze by się ten kacap mścił.
Radca zmienił temat, spytał, co tam słychać w leśnictwie. Wszystko dobrze, podleśniczy młody, bo młody, ale sobie radzi. Tylko czekają na powrót pana leśniczego, bo spraw się nazbierało, ten smark przecież nie będzie podpisywał dokumentów, jak w grę wchodzą pieniądze.
- Ja już bym wracał - powiedział radca - tylko te konowały
głos:<br>- To ten kacapski knur pana leśniczego ranił!<br>Radca zrobił głupią minę, nie bardzo wiedział, co na to odpowiedzieć. <br>- To tak szybko się stało... trudno się było zorientować... <br>- Ja tam swoje wiem - odrzekł gajowy - ale rozumiem, że pan leśniczy nie chce tego rozgłaszać. Może i racja. Jeszcze by się ten kacap mścił. <br>Radca zmienił temat, spytał, co tam słychać w leśnictwie. Wszystko dobrze, podleśniczy młody, bo młody, ale sobie radzi. Tylko czekają na powrót pana leśniczego, bo spraw się nazbierało, ten smark przecież nie będzie podpisywał dokumentów, jak w grę wchodzą pieniądze. <br>- Ja już bym wracał - powiedział radca - tylko te konowały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego