Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
praca, czujność, praca i modlitwa. Albowiem drży i chwieje się Piotrowa opoka. Pleni, pleni się dokoła kąkol herezji.
- To - Urban Horn wstrzymał konia, by jechać tuż obok wozu - już mówiliście, pater.
- A bo to i prawda - księdza Granciszka, wyglądało, całkiem odeszła senność. - Ile razy by nie powiadał, prawda. Szerzy się kacerstwo, mnoży apostazja. Jak grzyby po deszczu wyrastają fałszywi prorocy, gotowi fałszywymi swymi naukami Boży Zakon wykoślawiać. Zaprawdę, iście wieszczo pisał apostoł Paweł do Tymoteusza: "Przyjdzie chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań, ponieważ ich uszy świerzbią, będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy
praca, czujność, praca i modlitwa. Albowiem drży i chwieje się Piotrowa opoka. Pleni, pleni się dokoła kąkol herezji. <br>- To - Urban Horn wstrzymał konia, by jechać tuż obok wozu - już mówiliście, pater. <br>- A bo to i prawda - księdza Granciszka, wyglądało, całkiem odeszła senność. - Ile razy by nie powiadał, prawda. Szerzy się kacerstwo, mnoży apostazja. Jak grzyby po deszczu wyrastają fałszywi prorocy, gotowi fałszywymi swymi naukami Boży Zakon wykoślawiać. Zaprawdę, iście wieszczo pisał apostoł Paweł do Tymoteusza: "Przyjdzie chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań, ponieważ ich uszy świerzbią, będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego