Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
dobre imię całego sektora niepaństwowej edukacji, a oliwy do ognia dolał minister Mirosław Handke, mówiąc "Rzeczpospolitej", że "Większość szkół prywatnych oszukuje studentów". - Uczelnie niepaństwowe uchroniły Polskę przed zapaścią edukacyjną na początku lat 90. i pozytywnie zmieniły mapę szkolnictwa wyższego: umożliwiły dostęp do studiów młodzieży z małych ośrodków i powstrzymały odpływ kadry ze szkolnictwa wyższego, dając jej dobrze płatne, dodatkowe zatrudnienie - mówi prof. Szabłowski.
Prof. Jerzy Chłopecki przypomina, że zawsze jakieś drzewa są pochyłe, zaś uczelnie prywatne zajęły obecnie miejsce badylarzy tępionych w poprzednim ustroju. I nic dziwnego: - Oto rośnie poważny konkurent, z reguły lepiej zarządzany niż państwowe molochy, mniej zbiurokratyzowany, lepiej
dobre imię całego sektora niepaństwowej edukacji, a oliwy do ognia dolał minister Mirosław Handke, mówiąc "Rzeczpospolitej", że "Większość szkół prywatnych oszukuje studentów". - Uczelnie niepaństwowe uchroniły Polskę przed zapaścią edukacyjną na początku lat 90. i pozytywnie zmieniły mapę szkolnictwa wyższego: umożliwiły dostęp do studiów młodzieży z małych ośrodków i powstrzymały odpływ kadry ze szkolnictwa wyższego, dając jej dobrze płatne, dodatkowe zatrudnienie - mówi prof. Szabłowski.<br>Prof. Jerzy Chłopecki przypomina, że zawsze jakieś drzewa są pochyłe, zaś uczelnie prywatne zajęły obecnie miejsce badylarzy tępionych w poprzednim ustroju. I nic dziwnego: - Oto rośnie poważny konkurent, z reguły lepiej zarządzany niż państwowe molochy, mniej zbiurokratyzowany, lepiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego