Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
moją głową, dygocze cały:
- Jak mogłaś? Ewa!... Jak mogłaś?...
- Dlaczego wróciłeś?... Dlaczego?
- Ewa... jak mogłaś?
- Komu potrzebne jest moje życie?
- Mnie!
- Tobie?!
- Ewa... Uwierz... będziesz zdrowa!...
I wtedy wyrwał się ze mnie krzyk tłumiony przez nie kończące się dni i noce:
- Nie mów tak do mnie! Jest coraz gorzej! Będę kaleką! Już jestem kaleką! Nie chcę litości! Nienawidzę cię! Jesteś dobry! Piekielnie dobry! Nieludzko szlachetny! A ja tego nie mogę znieść! Ja tym rzygam! Nie chcę litości! Nie chcę twojej dobroci! Odczep się ode mnie! Twoja dobroć!... Ty nic nie rozumiesz... Nic!
Bierze moją ostrzyżoną głowę w obie ręce. Pochyla się
moją głową, dygocze cały: <br>- Jak mogłaś? Ewa!... Jak mogłaś?... <br>- Dlaczego wróciłeś?... Dlaczego? <br>- Ewa... jak mogłaś? <br>- Komu potrzebne jest moje życie? <br>- Mnie! <br>- Tobie?! <br>- Ewa... Uwierz... będziesz zdrowa!...<br>I wtedy wyrwał się ze mnie krzyk tłumiony przez nie kończące się dni i noce:<br>- Nie mów tak do mnie! Jest coraz gorzej! Będę kaleką! Już jestem kaleką! Nie chcę litości! Nienawidzę cię! Jesteś dobry! Piekielnie dobry! Nieludzko szlachetny! A ja tego nie mogę znieść! Ja tym rzygam! Nie chcę litości! Nie chcę twojej dobroci! Odczep się ode mnie! Twoja dobroć!... Ty nic nie rozumiesz... Nic! <br>Bierze moją ostrzyżoną głowę w obie ręce. Pochyla się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego