nie ma szans nie tylko zarobić, ale nawet odzyskać swojego. Tym samym NIK potwierdziła zarzuty stawiane dotychczas przez dziennikarzy. Reakcją panów Staniaka i Tomczaka, odpowiedzialnych za niegospodarność, było zwołanie konferencji prasowej. Oznajmili, że czarne jest białe, czyli, że kontrola NIK potwierdziła jedynie, że oni prawa nie naruszyli, kalkulowali prawidłowo. "Prawidłowe kalkulacje" poprzedników spędzają właśnie sen z powiek nowemu zarządcy FS Holding Jackowi Bukowskiemu. Odkrył niedawno, że byli szefowie Holdingu poręczyli kredyt zaciągnięty w Banku Handlowym przez Cukrownię Opole. W sumie ów kredyt sięgnął (w kilku transzach) sumy 20 mln zł. Główna księgowa Holdingu nie ujęła owego poręczenia w dokumentach pozabilansowych firmy