bibelotów. Miniatury w kosztownych ramach i inne, nie znane bliżej autorowi (chyba w młodości w muzeach widziane) przedmioty zbytku najwyższego z XVIII wieku. Przy stoliku, oświetlonym kandelabrem z kilkunastu świecami, siedzą przy kartach księstwo de La Tre'fouille, ubrani w stroje z XVIII wieku, v. Plasewitz, w czarnym anglezie i białej kamizelce, i Glissander w wytartym stroju marynarkowym. De La Tre'fouille siedzi twarzą wprost widowni i wprost ma Glissandera, po prawej ręce swojej v. Plasewitza, po lewej - księżnę. Fizdejko ubrany jest w długi, tabaczkowy surdut z lat trzydziestych, fatermerder i czarny halsztuch,<br><br><page nr=242><br><br>gallifety pepita i długie buty czerwonawego koloru. Przechadza się po