Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
teraz wstanę, ubiorę się i pojadę do Berlina. Znajdę Knüfera w mysiej dziurze i on mi powie, gdzie jest Sophie. Rozumie pan? Tak właśnie teraz zrobię.
- Zapomina pan - Mühlhaus chwycił się ostatniej deski ratunku - że zginęła jeszcze młoda dziewczyna. Dziwka, która za parę fenigów robiła wszystko, co się tylko zamarzyło kanaliom takim jak Geissen. Ale miała ona dopiero dziewiętnaście lat i zanim umarłaby na syfilis, mogła jeszcze trochę pożyć...
- Co mnie obchodzą jakieś bezimienne dziwki - Mock zadzwonił znów po siostrę. - Nawet nie ma jak jej wpisać do akt. Ja jadę po inną dziwkę... I ją zmienię... Nigdy już...
- Co pan z
teraz wstanę, ubiorę się i pojadę do Berlina. Znajdę Knüfera w mysiej dziurze i on mi powie, gdzie jest Sophie. Rozumie pan? Tak właśnie teraz zrobię.<br>- Zapomina pan - Mühlhaus chwycił się ostatniej deski ratunku - że zginęła jeszcze młoda dziewczyna. Dziwka, która za parę fenigów robiła wszystko, co się tylko zamarzyło kanaliom takim jak Geissen. Ale miała ona dopiero dziewiętnaście lat i zanim umarłaby na syfilis, mogła jeszcze trochę pożyć...<br>- Co mnie obchodzą jakieś bezimienne dziwki - Mock zadzwonił znów po siostrę. - Nawet nie ma jak jej wpisać do akt. Ja jadę po inną dziwkę... I ją zmienię... Nigdy już...<br>- Co pan z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego