Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
robiliśmy "Człowieka z marmuru", Andrzej mówił: widz musi odczuć, że jutro przyjdą tacy, którzy nie będą prosili, by otworzono im drzwi, lecz rozwalą je kopniakiem. I o tym, jak je rozwalili, opowiadał "Człowiek z żelaza".

W nowym, białym samochodzie słucham, co się stało z czerwonym peugeotem. Pani Krystyna trafiła w karambol na Trasie Łazienkowskiej. Nie bała się o siebie, lecz o synka; spodziewa się dziecka, wie że będzie znowu syn. Wyszła z katastrofy bez szwanku, chociaż zszokowana. Usiadła na słupku, po chwili przyszedł policjant z zaproszeniem do radiowozu; będzie jej wygodniej. Dała się zaprowadzić. Uznała, że się pozbiera, jeśli poprawi makijaż
robiliśmy "Człowieka z marmuru", Andrzej mówił: widz musi odczuć, że jutro przyjdą tacy, którzy nie będą prosili, by otworzono im drzwi, lecz rozwalą je kopniakiem. I o tym, jak je rozwalili, opowiadał "Człowiek z żelaza".<br><br>W nowym, białym samochodzie słucham, co się stało z czerwonym peugeotem. Pani Krystyna trafiła w karambol na Trasie Łazienkowskiej. Nie bała się o siebie, lecz o synka; spodziewa się dziecka, wie że będzie znowu syn. Wyszła z katastrofy bez szwanku, chociaż zszokowana. Usiadła na słupku, po chwili przyszedł policjant z zaproszeniem do radiowozu; będzie jej wygodniej. Dała się zaprowadzić. Uznała, że się pozbiera, jeśli poprawi makijaż
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego