więc każdy może wybrać coś dla siebie", ale lokal "raczej dla młodzieży", "nie jest sztywno". Luz ma swoją cenę - "barmanka mogłaby się podszkolić", a "obsługa działa powoli". Przy tym jest "słaba wentylacja, strasznie zadymione", nie ma klimatyzacji, więc otwierają w zimie okna i jest zimno". Niewielkie pocieszenie, że "czasem jest karaoke", lokal "blisko centrum".<br>PUB HIGHLANDER<br><gap><br>"Typowo szkocki wystrój", skórzane kanapy, "wykładzin w szkocką kratę, elegancki bar", po prostu "ekskluzywnie". Bywają "goście Klimczoka", "raczej nobliwi starsi goście", ale i tacy, którzy chcą "wybrać się z dziewczyną w ładne miejsce", bo bar jest "pięknie położony". Można tam wpaść "towarzysko, ale nadaje się