5-osobowych zespołach odbywa się szukanie sposobów radzenia sobie kolejno z każdą zapowiedzią picia, jaką się ma na swojej liście. Biorę jeden taki sygnał, na przykład "Zaczynam się coraz bardziej denerwować", i zastanawiam się, co mogę zrobić: pogadać z kimś, wybrać się na spacer do lasu, poczytać, pójść na trening karate. Do każdego sygnału powinno się dobrać kilka sposobów.</><br><who3>Anka: Sens całej procedury polega na tym, żeby być z góry przygotowanym i zadziałać odpowiednio wcześnie, zanim chęć picia rozbudzi się na dobre. Gdy urośnie, zrobi się przemożna, nieprzeparta - zwykle bywa za późno.</><br><who2>Włodek: Każdy robi sobie przy tej okazji listę osób