Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sportowiec
Nr: 51 (1570)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
proporczyka klubowego i znaczków przeciwniczkom, a również i dyrygentura.
Do swojej funkcji ma stosunek rozsądny, z dystansu. Wie doskonale, że reprezentacja to zespół klubowych gwiazd, wyrwanych chwilowo z własnej konstelacji i przeniesionych do innej. Nie ma więc wartościowania. Wszystkie są dobre. Nie padają uwagi, a winowajczyni wie, że jest moralnie karcona. Z wyborem dziewczyn do gry też nie ma problemu. Decyduje trener, niech on się martwi.
Popularność Haliny pochodzi z treningów. Dyplomowana specjalistka ma prawo powiedzieć: "Słuchaj, może zagramy to jeszcze raz. W tym miejscu trzeba inaczej". Dziewczyny nie obrażają się za to. Uznały już dawno, że kapitan jest fachowcem. Trener
proporczyka klubowego i znaczków przeciwniczkom, a również i dyrygentura.<br>Do swojej funkcji ma stosunek rozsądny, z dystansu. Wie doskonale, że reprezentacja to zespół klubowych gwiazd, wyrwanych chwilowo z własnej konstelacji i przeniesionych do innej. Nie ma więc wartościowania. Wszystkie są dobre. Nie padają uwagi, a winowajczyni wie, że jest moralnie karcona. Z wyborem dziewczyn do gry też nie ma problemu. Decyduje trener, niech on się martwi. <br>Popularność Haliny pochodzi z treningów. Dyplomowana specjalistka ma prawo powiedzieć: "Słuchaj, może zagramy to jeszcze raz. W tym miejscu trzeba inaczej". Dziewczyny nie obrażają się za to. Uznały już dawno, że kapitan jest fachowcem. Trener
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego