instytucie utworzono Centralny Bank Nasienia. To niby takie proste. Buhaja zmusza się do oddania nasienia, potem się rozcieńcza, konserwuje, by nie utraciło swej wartości, bada się, czy nie jest zakażone, a następnie zootechnik posługuje się nim, by we właściwym okresie zapłodnić krowę. Jak jednak wybrać owego zarodowego byka, jak go karmić, jakie mu stworzyć warunki, by z pomocą jego nasienia uzyskać jak najwartościowsze bydło? Czy popularne na nizinach rasy, odznaczające się wysoką mlecznością, szybkim przyrostem masy ciała sprawdzą się w terenie górzystym? To są zagadnienia, które tu właśnie rozwiązują.<br>Od połowy lat 70 w pracach naukowo-badawczych coraz większą uwagę skierowano