Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 11
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1976
Należało zresztą tego oczekiwać. Byli przeważnie wytatuowani na całej powierzchni (napisy: Aj lov ju, Dajana, love, Królewskie dziecię, tylko dla Pań; imiona dziewczyn; miejscowości i daty; dystynkcje oficerskie na ramieniu oznaczające długość pobytu w więzieniu; rysunki: zwierzęta, paszcze, twarze, anioły, Matka Boska z Dzieciątkiem, meandry, kotwice, skomplikowana wieloosobowa poza seksualna, kat z toporem. Kolory: ciemnoniebieski - przeważnie ołówek kopiowy i czerwonawy - domieszka cegły. Ponadto kropki i gwiazdki na twarzy znaki git-ludzi).
Wielu z nich miało od kilkunastu do kilkudziesięciu blizn na przegubach i na brzuchu ("sznyty").
Posługiwali się mieszanką polskiego i grypsery obfitującej w przekleństwa - około dwóch na jedno zdanie. (Znaczna
Należało zresztą tego oczekiwać. Byli przeważnie wytatuowani na całej powierzchni (napisy: &lt;q&gt;Aj lov ju, Dajana, love&lt;/&gt;, Królewskie dziecię, tylko dla Pań; imiona dziewczyn; miejscowości i daty; dystynkcje oficerskie na ramieniu oznaczające długość pobytu w więzieniu; rysunki: zwierzęta, paszcze, twarze, anioły, Matka Boska z Dzieciątkiem, meandry, kotwice, skomplikowana wieloosobowa poza seksualna, kat z toporem. Kolory: ciemnoniebieski - przeważnie ołówek kopiowy i czerwonawy - domieszka cegły. Ponadto kropki i gwiazdki na twarzy znaki git-ludzi).<br>Wielu z nich miało od kilkunastu do kilkudziesięciu blizn na przegubach i na brzuchu ("sznyty").<br>Posługiwali się mieszanką polskiego i grypsery obfitującej w przekleństwa - około dwóch na jedno zdanie. (Znaczna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego