Tak.&lt;/&gt; <br>&lt;who6&gt;I jeszcze są reklamy.&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;&lt;vocal desc="mhm"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Poza tym w Australii jest limit reklamy na, na komercyjnych stacjach do trzech minut, nie może przekroczyć&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Blok reklamowy&lt;/&gt;...<br>&lt;who6&gt;blok reklamowy trzech minut.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Panie Ryszardzie, a jak pan ocenia generalnie kondycję, bo mieszkał pan w Australii ile czasu?&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Trzynaście lat.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;E, no, to jest spory kawałek, jak pan generalnie ocenia kondycję tych polskich reklam, to reklamy australijskie często oglądamy w takich rozmaitych programach, które właśnie o reklamie traktują &lt;gap&gt; tak podawane jako, jako przykład takiej dobrej dowcipnej reklamy, jak pan patrzy na polskie reklamy, czy są dla pana jakoś&lt;/&gt;...<br>&lt;who6&gt;Są, są w sumie takie smutne i powielanie