Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Cieślik
Tytuł: Śmieszni kochankowie
Rok: 2004
Danielsa". Może dostrzegłbym wiszący w rogu przykurzony neon reklamowy znanego browaru. Ale naprawdę niełatwo go zobaczyć, jeśli nie jest włączony. A ja tym bardziej nie mogłem go widzieć, bo nie wszedłem do środka, chociaż do odjazdu pociągu miałem ponad godzinę. Rozmyśliłem się, kiedy spojrzałem na dwie kobiety wchodzące do pustej kawiarni. Mógłbym podsłuchać ich rozmowę, siedząc po przekątnej, bo łukowate sklepienie doskonale przenosi dźwięk, o czym kiedyś przypadkiem się przekonałem. Ale cóż wartego podsłuchania mogą powiedzieć dwie panie o wyglądzie pracownic biurowych między trzydziestką a czterdziestką. Przepuściłem je w drzwiach i poszedłem na spacer po dwóch udających centrum uliczkach mojego rodzinnego
Danielsa". Może dostrzegłbym wiszący w rogu przykurzony neon reklamowy znanego browaru. Ale naprawdę niełatwo go zobaczyć, jeśli nie jest włączony. A ja tym bardziej nie mogłem go widzieć, bo nie wszedłem do środka, chociaż do odjazdu pociągu miałem ponad godzinę. Rozmyśliłem się, kiedy spojrzałem na dwie kobiety wchodzące do pustej kawiarni. Mógłbym podsłuchać ich rozmowę, siedząc po przekątnej, bo łukowate sklepienie doskonale przenosi dźwięk, o czym kiedyś przypadkiem się przekonałem. Ale cóż wartego podsłuchania mogą powiedzieć dwie panie o wyglądzie pracownic biurowych między trzydziestką a czterdziestką. Przepuściłem je w drzwiach i poszedłem na spacer po dwóch udających centrum uliczkach mojego rodzinnego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego