m. Trzeci, równie potężny mur, opasywał miasto i koszary zdolne ponoć pomieścić 20 tys. wojowników, 4 tys. koni i 300 słoni bojowych. A mimo to po trzech latach morderczego oblężenia Scypion Emilianus Młodszy zdołał wejść do grodu. Na rozkaz senatu zrównał nienawistne mury jak i całą Kartaginę z ziemią, pole kazał zaorać, poświęcając bogom podziemnym.<br>Jednakże i sami Rzymianie zmuszeni byli - szczególnie od pierwszego wieku cesarstwa - otaczać swe imperium ze wszystkich niemal stron słynnymi limesami. Na granicach i rubieżach stanęły wały obronne ziemne nadziewane kamieniami i wzmacniane palisadą drewnianą, chronione fosą oraz zaporami. Taki wał ziemno-kamienny mierzył sobie od kilku