Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Prudnicki
Nr: 10.20 (42)
Miejsce wydania: Prudnik
Rok: 2004
podkoszowych Piotra Misia oraz Daniela Puchalskiego. Pierwsze dwadzieścia minut zakończyło się czteropunktowym prowadzeniem Poloni - 40:36.
Przez całą trzecią kwartę zawodnicy z Przemyśla utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. Najczęściej wynosiło ono cztery punkty. Po trzydziestu minutach był wynik 60:56, co zapowiadało emocje o samego końca.
Tuż po rozpoczęciu ostatniej "ćwiartki" miejscowi kibice przecierali oczy ze zdumienia. Pogoń za sprawą trzypunktowych rzutów Marcina Łakisa oraz Grzegorza Jankowskiego objęła siedmiopunktowe prowadzenie 60:67. Prudniczanie grali agresywnie w obronie przez co rywal w ciągu pięciu minut nie zdołał zdobyć żadnego punktu. Cóż z tego skoro następnych kilku wydawało się prostych piłek goście nie potrafili skończyć
podkoszowych Piotra Misia oraz Daniela Puchalskiego. Pierwsze dwadzieścia minut zakończyło się czteropunktowym prowadzeniem Poloni - 40:36. <br>Przez całą trzecią kwartę zawodnicy z Przemyśla utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. Najczęściej wynosiło ono cztery punkty. Po trzydziestu minutach był wynik 60:56, co zapowiadało emocje o samego końca. <br>Tuż po rozpoczęciu ostatniej "ćwiartki" miejscowi kibice przecierali oczy ze zdumienia. Pogoń za sprawą trzypunktowych rzutów Marcina Łakisa oraz Grzegorza Jankowskiego objęła siedmiopunktowe prowadzenie 60:67. Prudniczanie grali agresywnie w obronie przez co rywal w ciągu pięciu minut nie zdołał zdobyć żadnego punktu. Cóż z tego skoro następnych kilku wydawało się prostych piłek goście nie potrafili skończyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego