Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.17
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie - jak chciał Sejm - w skali kraju. Ponieważ ma obowiązywać metoda liczenia głosów d'Hondta, korzystna dla partii z największym poparciem, w wielu okręgach mandatów może starczyć tylko dla dwóch ugrupowań.
PiS oraz LPR postanowiły na to zareagować i przystąpić do rozmów na temat wspólnych list. - Koalicje wyborcze tworzy się wtedy, kiedy jest na to polityczne zapotrzebowanie i jest pewna zbieżność programowa. W tym wypadku obie te przesłanki występują - mówi zastrzegający anonimowość poseł PiS.
Politycy partii braci Kaczyńskich uważają, że "w obecnym stanie rzeczy nie istnieje duży dystans między elektoratami obu ugrupowań". Liga, podkreślają, przeszła ostatnio na pozycje "eurorealistyczne" i nie odrzuca instytucji
nie - jak chciał &lt;name type="org"&gt;Sejm&lt;/&gt; - w skali kraju. Ponieważ ma obowiązywać metoda liczenia głosów d'Hondta, korzystna dla partii z największym poparciem, w wielu okręgach mandatów może starczyć tylko dla dwóch ugrupowań.<br>&lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt; oraz &lt;name type="org"&gt;LPR&lt;/&gt; postanowiły na to zareagować i przystąpić do rozmów na temat wspólnych list. &lt;q&gt;- Koalicje wyborcze tworzy się wtedy, kiedy jest na to polityczne zapotrzebowanie i jest pewna zbieżność programowa. W tym wypadku obie te przesłanki występują&lt;/&gt; - mówi zastrzegający anonimowość poseł &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt;.<br>Politycy partii braci &lt;name type="person"&gt;Kaczyńskich&lt;/&gt; uważają, że &lt;q&gt;"w obecnym stanie rzeczy nie istnieje duży dystans między elektoratami obu ugrupowań"&lt;/&gt;. Liga, podkreślają, przeszła ostatnio na pozycje &lt;q&gt;"eurorealistyczne"&lt;/&gt; i nie odrzuca instytucji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego