Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
się wielu wyrazów od marynarzy.
- Fe, Klu-Klu - mówił profesor - skąd ty znasz te brzydkie wyrazy? Chyba nie rozumiesz, co one znaczą.
A Klu-Klu:
- Te trzy wyrazy powiedział tragarz, kiedy brał na plecy klatkę. Te cztery wyrazy powiedział, kiedy się potknął i mało nie przewrócił. Tak mówił nasz przewoźnik, kiedy nam jeść dawał. To krzyczeli marynarze, kiedy byli pijani.
- To smutne, moja Klu-Klu, że takimi wyrazami powitali cię biali - powiedział profesor. - Musisz je prędko zapomnieć. My, biali, ładnie między sobą mówimy. Bardzo chętnie będę cię uczył, miła, dzielna, biedna Klu-Klu.
Aż do końca uroczystości Klu-Klu była na
się wielu wyrazów od marynarzy.<br>- Fe, Klu-Klu - mówił profesor - skąd ty znasz te brzydkie wyrazy? Chyba nie rozumiesz, co one znaczą.<br>A Klu-Klu:<br>- Te trzy wyrazy powiedział tragarz, kiedy brał na plecy klatkę. Te cztery wyrazy powiedział, kiedy się potknął i mało nie przewrócił. Tak mówił nasz przewoźnik, kiedy nam jeść dawał. To krzyczeli marynarze, kiedy byli pijani.<br>- To smutne, moja Klu-Klu, że takimi wyrazami powitali cię biali - powiedział profesor. - Musisz je prędko zapomnieć. My, biali, ładnie między sobą mówimy. Bardzo chętnie będę cię uczył, miła, dzielna, biedna Klu-Klu.<br> Aż do końca uroczystości Klu-Klu była na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego