Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
władz samorządowych.
Rodzice obawiają się przede wszystkim dowozu swoich dzieci do innych miejscowości, szczególnie tam, gdzie drogi zimą bywają nieprzejezdne. Protesty pojawiają się także wtedy, gdy w danej miejscowości istnieją dobre warunki w budynku szkolnym (tak było na przykład w Gronkowie), a dzieci będą zmuszone do wyjazdów do oddalonej o kilkanaście kilometrów miejscowości.

Z Podhala na Spisz

Podczas ustalania sieci gimnazjów wyszły na jaw także antagonizmy lokalne, a nawet narodowościowe. Rodzice z Gronkowa należącego do Podhala nie chcieli zgodzić się na to, by gimnazjum było na Spiszu, odwrotnie w Gminie Bukowina, mieszkańcy miejscowości spiskich protestowali przeciwko dowożeniu ich dzieci do szkoły
władz samorządowych.<br>Rodzice obawiają się przede wszystkim dowozu swoich dzieci do innych miejscowości, szczególnie tam, gdzie drogi zimą bywają nieprzejezdne. Protesty pojawiają się także wtedy, gdy w danej miejscowości istnieją dobre warunki w budynku szkolnym (tak było na przykład w Gronkowie), a dzieci będą zmuszone do wyjazdów do oddalonej o kilkanaście kilometrów miejscowości.<br><br>&lt;tit&gt;Z Podhala na Spisz&lt;/&gt;<br><br>Podczas ustalania sieci gimnazjów wyszły na jaw także antagonizmy lokalne, a nawet narodowościowe. Rodzice z Gronkowa należącego do Podhala nie chcieli zgodzić się na to, by gimnazjum było na Spiszu, odwrotnie w Gminie Bukowina, mieszkańcy miejscowości spiskich protestowali przeciwko dowożeniu ich dzieci do szkoły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego