Typ tekstu: Książka
Autor: Bendyk Edwin
Tytuł: Zatruta studnia
Rok: 2002
ale niezbyt wiele mówić. Pokazuje prawdziwą Syberię. Kilkakrotnie bierzemy szalupę i podpływamy do nadjenisejskich osiedli, żeby wymienić świeże warzywa na jesiotra. "Antoni Czechow" to dopiero drugi w tym sezonie statek idący na północ. Dla wielu ludzi to pierwsza okazja zobaczenia po półrocznej przerwie zielonego ogórka lub świeżej kapusty. Przelicznik prosty: kilogram za kilogram, za kilka ogórków kawał świeżego jesiotra, za kapustę łosoś. Suszony na wietrze leszcz gratis na zagryzkę do wódki.
Daleko za kręgiem polarnym, w Karaule bierzemy z Wołodią szalupę i płyniemy do wioski po rybę. To mała osada rybacka o strategicznym jednak znaczeniu ze względu na stację radarową. Docieramy
ale niezbyt wiele mówić. Pokazuje prawdziwą Syberię. Kilkakrotnie bierzemy szalupę i podpływamy do nadjenisejskich osiedli, żeby wymienić świeże warzywa na jesiotra. "Antoni Czechow" to dopiero drugi w tym sezonie statek idący na północ. Dla wielu ludzi to pierwsza okazja zobaczenia po półrocznej przerwie zielonego ogórka lub świeżej kapusty. Przelicznik prosty: kilogram za kilogram, za kilka ogórków kawał świeżego jesiotra, za kapustę łosoś. Suszony na wietrze leszcz gratis na zagryzkę do wódki.<br>Daleko za kręgiem polarnym, w Karaule bierzemy z Wołodią szalupę i płyniemy do wioski po rybę. To mała osada rybacka o strategicznym jednak znaczeniu ze względu na stację radarową. Docieramy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego