Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 13/03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
jest w tej sytuacji satysfakcjonujące. Niegdyś taksówkarze, wioząc pasażera ulicą Rakowiecką w kierunku Puławskiej i wskazując widoczne z przodu kino, lubowali się w powtarzaniu dowcipu: "Jedziemy z Rakowieckiej do Moskwy". Chodziło o to, że na Rakowieckiej znajduje się więzienie, gdzie w latach stalinowskich i późniejszych przetrzymywano więźniów komunizmu.

Zburzenie budynku kina przegapiłam i pewnego dnia, gdy jechałam tą trasą, przecierałam ze zdumieniem oczy: gdzie się podziało kino Moskwa? Ale cóż z tego, że go już nie ma, skoro na jego miejscu straszy architektoniczna ponurość, przywodząca na myśl coś jeszcze gorszego niż więzienie na Łubiance. Ciekawe, co by na to wszystko powiedział
jest w tej sytuacji satysfakcjonujące. Niegdyś taksówkarze, wioząc pasażera ulicą Rakowiecką w kierunku Puławskiej i wskazując widoczne z przodu kino, lubowali się w powtarzaniu dowcipu: "Jedziemy z Rakowieckiej do Moskwy". Chodziło o to, że na Rakowieckiej znajduje się więzienie, gdzie w latach stalinowskich i późniejszych przetrzymywano więźniów komunizmu.<br><br>Zburzenie budynku kina przegapiłam i pewnego dnia, gdy jechałam tą trasą, przecierałam ze zdumieniem oczy: gdzie się podziało kino Moskwa? Ale cóż z tego, że go już nie ma, skoro na jego miejscu straszy architektoniczna ponurość, przywodząca na myśl coś jeszcze gorszego niż więzienie na Łubiance. Ciekawe, co by na to wszystko powiedział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego