Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kuchnia
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
jest w kuchni rzemieślnikiem, o tyle Piotr Najsztub artystą. Chętnie czyta przepisy, bo rozwijają wyobraźnię kulinarną. Potem bawi się nimi, improwizując z tradycyjnymi recepturami. Wdzięcznym "tworzywem" do eksperymentowania jest - zdaniem pana Piotra - bigos, który można zrobić z różnych rodzajów kapusty i z różnymi dodatkami.
- Kiedyś ugotowałem bigos z samej kapusty kiszonej, bez mięsa, a zamiast kapusty słodkiej dodałem mnóstwo kandyzowanych owoców. Miał dziwny smak - opowiada Piotr Najsztub - ale moje potrawy często smakują oryginalnie, bo mieszam ze sobą różne składniki, po to tylko, żeby zobaczyć, co z tego wyjdzie. Niekiedy wynik jest taki, że nie biorę tego do ust, ale goście zawsze
jest w kuchni rzemieślnikiem, o tyle Piotr Najsztub artystą. Chętnie czyta przepisy, bo rozwijają wyobraźnię kulinarną. Potem bawi się nimi, improwizując z tradycyjnymi recepturami. Wdzięcznym "tworzywem" do eksperymentowania jest - zdaniem pana Piotra - bigos, który można zrobić z różnych rodzajów kapusty i z różnymi dodatkami.<br>- Kiedyś ugotowałem bigos z samej kapusty kiszonej, bez mięsa, a zamiast kapusty słodkiej dodałem mnóstwo kandyzowanych owoców. Miał dziwny smak - opowiada Piotr Najsztub - ale moje potrawy często smakują oryginalnie, bo mieszam ze sobą różne składniki, po to tylko, żeby zobaczyć, co z tego wyjdzie. Niekiedy wynik jest taki, że nie biorę tego do ust, ale goście zawsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego