Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
zapytał:
- Wypijemy za przyjaźń?
- Ano - Słowakowi zaśmiały się oczy.
Staszek zakręcił butelkę, wzniósł ją w stronę Słowaka do
góry jak kieliszek przy toaście i powiedział:
- No, wasze zdrowie!
Pociągnął łyk i dał butelkę Słowakowi. Ten przywarł do
szyjki wargami, przymknął oczy; bulgotało długo. Zaraz też
dróżnikowi rozwiązał się język. Zaczął kląć hlinkowców,
narzekać na faszystowskie rządy.
Staszek tymczasem wysuszył spodnie przy piecyku, odpoczął,
doprowadził się do porządku, podziękował Słowakowi
i wyszedł.
W niewielkiej odległości od przejazdu znajdował się mały
przystanek kolejowy. Niedługo miał nadjechać pociąg osobowy z
Preszowa do Wychodnej i kilka osób czekało na peronie.
Kula wykupił bilet. Wkrótce siedział
zapytał:<br> - Wypijemy za przyjaźń?<br> - Ano - Słowakowi zaśmiały się oczy.<br> Staszek zakręcił butelkę, wzniósł ją w stronę Słowaka do<br>góry jak kieliszek przy toaście i powiedział:<br> - No, wasze zdrowie!<br> Pociągnął łyk i dał butelkę Słowakowi. Ten przywarł do<br>szyjki wargami, przymknął oczy; bulgotało długo. Zaraz też<br>dróżnikowi rozwiązał się język. Zaczął kląć hlinkowców,<br>narzekać na faszystowskie rządy.<br> Staszek tymczasem wysuszył spodnie przy piecyku, odpoczął,<br>doprowadził się do porządku, podziękował Słowakowi<br>i wyszedł.<br> W niewielkiej odległości od przejazdu znajdował się mały<br>przystanek kolejowy. Niedługo miał nadjechać pociąg osobowy z<br>Preszowa do Wychodnej i kilka osób czekało na peronie.<br>Kula wykupił bilet. Wkrótce siedział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego