Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
w ogóle uwodzę?
COSMO: Oczywiście! Słyszałam, że od spojrzenia twoich niebieskich oczu lecą oczka w pończochach!
A.Ch.: I żyję w takiej nieświadomości? A serio - jestem żonatym mężczyzną. Czasem oddaję się czemuś, co można nazwać najwyżej niezobowiązującym flirtem. Coś więcej pociąga za sobą jakieś kłamstwa, a ja strasznie nie lubię kłamać i nie lubię stwarzać sytuacji, które byłyby dla mnie niewygodne.
COSMO: Leniwy egocentryk?
A.Ch.: Może. Wszyscy aktorzy są w jakimś stopniu skoncentrowani na sobie i na swojej pracy. Aktorstwo bardzo pochłania i to przenosi się na życie prywatne. Zauważ, że większość aktorów, reżyserów nie ma żadnego hobby. Można powiedzieć
w ogóle uwodzę?<br>COSMO: Oczywiście! Słyszałam, że od spojrzenia twoich niebieskich oczu lecą oczka w pończochach!<br>A.Ch.: I żyję w takiej nieświadomości? A serio - jestem żonatym mężczyzną. Czasem oddaję się czemuś, co można nazwać najwyżej niezobowiązującym flirtem. Coś więcej pociąga za sobą jakieś kłamstwa, a ja strasznie nie lubię kłamać i nie lubię stwarzać sytuacji, które byłyby dla mnie niewygodne.<br>COSMO: Leniwy egocentryk?<br>A.Ch.: Może. Wszyscy aktorzy są w jakimś stopniu skoncentrowani na sobie i na swojej pracy. Aktorstwo bardzo pochłania i to przenosi się na życie prywatne. Zauważ, że większość aktorów, reżyserów nie ma żadnego hobby. Można powiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego