Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
aktorka?"

Stewardesa Linda miała niepodważalne alibi, bowiem nie można być jednocześnie w tym samym czasie w dwóch oddalonych od siebie miejscach. Jej obecność na pokładzie samolotu w czasie zabójstwa Roberta mogli potwierdzić liczni świadkowie. Zatem zabójczynią mogła być tylko Susan, jednak zeznanie sąsiada dawało jej mocne alibi. Należało zatem udowodnić kłamstwo aktorce albo jej sąsiadowi. Komisarz zwrócił uwagę na ten fragment zeznań starszego pana, w którym on wspomniał o szczekaniu psa i całkowitym braku reakcji kobiety. Przecież głośne ujadanie zwierzęcia musiało jej przeszkadzać w uczeniu się roli na pamięć. Skoro nie próbowała uciszać psa, to wniosek nasuwał się jeden: nie było
aktorka?"&lt;/&gt;<br><br>Stewardesa Linda miała niepodważalne alibi, bowiem nie można być jednocześnie w tym samym czasie w dwóch oddalonych od siebie miejscach. Jej obecność na pokładzie samolotu w czasie zabójstwa Roberta mogli potwierdzić liczni świadkowie. Zatem zabójczynią mogła być tylko Susan, jednak zeznanie sąsiada dawało jej mocne alibi. Należało zatem udowodnić kłamstwo aktorce albo jej sąsiadowi. Komisarz zwrócił uwagę na ten fragment zeznań starszego pana, w którym on wspomniał o szczekaniu psa i całkowitym braku reakcji kobiety. Przecież głośne ujadanie zwierzęcia musiało jej przeszkadzać w uczeniu się roli na pamięć. Skoro nie próbowała uciszać psa, to wniosek nasuwał się jeden: nie było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego