Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 2/6
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
się za moimi plecami, nie jest jeszcze w tak dobrej formie. Wysiadła pompa oleju w moim silniku i wszyscy mówili mi, że nie mam prawa dojechać. A jednak się udało. I nie ma w tym mojej żadnej zasługi. Nie oszczędzałem samochodu, po prostu jechałem, jakby nic się nie stało. W klasyfikacji generalnej ciągle jestem za Gryczyńskim, ale paradoksalnie, po trzech imprezach mam na koncie więcej punktów niż przed rokiem, gdy zostawałem mistrzem.
26. Elmot jest już wspomnieniem. Przed Kuligiem i resztą rajdowego "cyrku" w dniach 11-13 czerwca czwarta eliminacja mistrzostw kraju, jednocześnie eliminacja mistrzostw Europy - Rajd Polski. Ten najbardziej prestiżowy
się za moimi plecami, nie jest jeszcze w tak dobrej formie. Wysiadła pompa oleju w moim silniku i wszyscy mówili mi, że nie mam prawa dojechać. A jednak się udało. I nie ma w tym mojej żadnej zasługi. Nie oszczędzałem samochodu, po prostu jechałem, jakby nic się nie stało. W klasyfikacji generalnej ciągle jestem za Gryczyńskim, ale paradoksalnie, po trzech imprezach mam na koncie więcej punktów niż przed rokiem, gdy zostawałem mistrzem.&lt;/&gt;<br>26. Elmot jest już wspomnieniem. Przed Kuligiem i resztą rajdowego "cyrku" w dniach 11-13 czerwca czwarta eliminacja mistrzostw kraju, jednocześnie eliminacja mistrzostw Europy - Rajd Polski. Ten najbardziej prestiżowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego