Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 19.9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
przypływ inwestycji
zagranicznych.
Janusz Górnik z Krajowej Izby Gospodarczej, która chce coraz aktywniej
włączać się w działania promujące polską gospodarkę, twierdzi, że na ogół
urzędnicy państwowych instytucji przygotowujący działania promocyjne czy
tworzący projekty korzystania z zagranicznych funduszy pomocowych nie chcą
konsultować ich z instytucjami pozarządowymi. Często zasłaniają się przy
tym klauzulą poufności dokumentów. - To niejako zwalnia ich z
odpowiedzialności za wyniki pracy, a my znajdujemy się w sytuacji
goniącego zdarzenia, zamiast je aktywnie wyprzedzać - mówi Górnik.
Efekty źle zorganizowanych akcji promocyjnych są najlepiej
widoczne w Niemczech, czyli u naszego najbliższego i najbardziej
pożądanego w wymianie handlowej sąsiada. Okazuje się, że sygnatura
przypływ inwestycji<br>zagranicznych.<br>Janusz Górnik z Krajowej Izby Gospodarczej, która chce coraz aktywniej<br>włączać się w działania promujące polską gospodarkę, twierdzi, że na ogół<br>urzędnicy państwowych instytucji przygotowujący działania promocyjne czy<br>tworzący projekty korzystania z zagranicznych funduszy pomocowych nie chcą<br>konsultować ich z instytucjami pozarządowymi. Często zasłaniają się przy<br>tym klauzulą poufności dokumentów. - To niejako zwalnia ich z<br>odpowiedzialności za wyniki pracy, a my znajdujemy się w sytuacji<br>goniącego zdarzenia, zamiast je aktywnie wyprzedzać - mówi Górnik.<br>Efekty źle zorganizowanych akcji promocyjnych są najlepiej <br>widoczne w Niemczech, czyli u naszego najbliższego i najbardziej<br>pożądanego w wymianie handlowej sąsiada. Okazuje się, że sygnatura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego