Jest taki mróz.<br>Nie jesteś dla mnie tymianek ni róża,<br>Ani też "czuła pod miesiącem chwila'' -<br>Lecz ciemny wiatr,<br>Lecz biały mróz.<br><br>Jest deszcz, co wargi kobiety odmienia;<br>Jest taki deszcz.<br>Jest blask, co uda kobiety odsłania;<br>Jest taki blask.<br>Nie szukasz we mnie silnego ramienia,<br>Ani ci w myśli "klejnot zaufania'',<br>Lecz słony deszcz,<br>Lecz złoty blask.<br><br>Jest skwar, co ciała kochanków spopiela;<br>Jest taki skwar.<br>Jest śmierć, co oczy kochanków rozszerza;<br>Jest taka śmierć.<br>Oto na &lt;orig&gt;rośnych&lt;/&gt; polanach Wesela<br>Z kości słoniowej unosi się wieża<br>Czysta jak skwar,<br>Gładka jak śmierć.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;ARACHNE W PAJĄKA PRZEISTOCZONA&lt;/&gt;<br>Opiece Niebios<br>Należy przypisać