i wszystko. I teraz ma do niego pretensję, że on nie pracuje, nie zarabia.</><br><who4>Tak.</><br><who3>Jak on już wszystką energię, wszystkie siły stracił.</><br><who4>Władował w <orig reg="tę">tą</> chałupę. Już by emeryturę dobrą miał, jakby sobie to odkładał na książeczkę.</><br><who3>Tak. No tak. Jakby poszedł do pracy, nie budował się, siedział w klitce, to by miał teraz emeryturkę i byłaby też szczęśliwa pewnie. Niech paliłby, kopcił w dalszym ciągu tam w tym jednym pokoiku. Ona to nic nie rozumie ta Krystyna.</><br><who1>Nieee, nie.</><br><who3>I po co ona mi to ciągle mówi? Ile razy przyjedzie, to mówi, że: A wie mama, że ja teraz