Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
do Wielkiego Ducha. O pomoc w złożeniu ofiary poprosił swego przybranego brata imieniem Skaczący Bawół. Ostrym jak brzytwa nożem zaczął on w równych odstępach nacinać skórę Ta-Tan-Ka-Yo-Tan-Ka od nadgarstków aż po barki i szydłem przepychać przez nią rzemienie. Pięćdziesiąt ran obficie broczących krwią stworzyło "szkarłatny koc" ofiarowany Wakan Tanka. W czasie tej bolesnej operacji twarz wielkiego szamana nawet nie drgnęła. Pochłonięty inwokacjami kierowanymi do duchów, nie odczuwał bólu, a poza tym - jako prawdziwy Indianin - nie mógł przecież ujawnić żadnej słabości wobec swych braci. Przywiązany skórzanymi pasami przewleczonymi pod naciętą skórą do pala zakończonego symbolem słońca, czyli
do Wielkiego Ducha. O pomoc w złożeniu ofiary poprosił swego przybranego brata imieniem Skaczący Bawół. Ostrym jak brzytwa nożem zaczął on w równych odstępach nacinać skórę Ta-Tan-Ka-Yo-Tan-Ka od nadgarstków aż po barki i szydłem przepychać przez nią rzemienie. Pięćdziesiąt ran obficie broczących krwią stworzyło "szkarłatny koc" ofiarowany Wakan Tanka. W czasie tej bolesnej operacji twarz wielkiego szamana nawet nie drgnęła. Pochłonięty inwokacjami kierowanymi do duchów, nie odczuwał bólu, a poza tym - jako prawdziwy Indianin - nie mógł przecież ujawnić żadnej słabości wobec swych braci. Przywiązany skórzanymi pasami przewleczonymi pod naciętą skórą do pala zakończonego symbolem słońca, czyli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego