Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rzeczywiście jest problem. Chodzi o to, czy z dotychczasowymi zasadami wykonywania naszego zawodu można pogodzić różnicowanie adwokatów w zależności, jakimi sprawami się zajmują. Do tej pory adwokatura unikała pojęcia specjalizacji, bo nie mamy żadnych kryteriów, by uznać, kto i kiedy staje się specjalistą np. od spraw cywilnych. Jednak w obowiązującym kodeksie etyki wprowadziliśmy termin: preferencje zawodowe.

Wiąże się z tym kwestia daleko idących ograniczeń w reklamowaniu usług adwokackich. Patrząc na szyld nie wiemy, czym dany adwokat się zajmuje ani ile kosztuje jego pomoc.

Z pewnością nie możemy się zgodzić na reklamowanie usług adwokackich. To nie jest zawód, który rządzi się prawami
rzeczywiście jest problem. Chodzi o to, czy z dotychczasowymi zasadami wykonywania naszego zawodu można pogodzić różnicowanie adwokatów w zależności, jakimi sprawami się zajmują. Do tej pory adwokatura unikała pojęcia specjalizacji, bo nie mamy żadnych kryteriów, by uznać, kto i kiedy staje się specjalistą np. od spraw cywilnych. Jednak w obowiązującym kodeksie etyki wprowadziliśmy termin: preferencje zawodowe.<br><br>Wiąże się z tym kwestia daleko idących ograniczeń w reklamowaniu usług adwokackich. Patrząc na szyld nie wiemy, czym dany adwokat się zajmuje ani ile kosztuje jego pomoc.<br><br>Z pewnością nie możemy się zgodzić na reklamowanie usług adwokackich. To nie jest zawód, który rządzi się prawami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego