Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
z postacią Tadeusza Boya, który przybliżył nam światy Villona i Rabelais'go nie tylko w literaturze, ale i winnym upodobaniem. Mieszkał na mojej ulicy (Smolnej), do dziś można oglądać jego mieszkanie, pozostające - wraz z winnym instrumentarium w kredensie - pod muzealną opieką pana Uchańskiego.
Ale wróćmy do naszych polskich wątków. No więc "kohorty rzymskie i bizantyjskie ruszyły na północ". Nie dotarły wprawdzie nad Wisłę, ale znad Dunaju, gdzie zakładały miasta i winnice, z ziem bułgarskich, węgierskich, rumuńskich potoczyły się w naszą stronę beczki z winem. Najwięcej wtedy, kiedy przyjęliśmy chrześcijaństwo.

W Polszcze

Już od średniowiecza obecność win w Polsce była dwojaka: sprowadzano je
z postacią Tadeusza Boya, który przybliżył nam światy Villona i Rabelais'go nie tylko w literaturze, ale i winnym upodobaniem. Mieszkał na mojej ulicy (Smolnej), do dziś można oglądać jego mieszkanie, pozostające - wraz z winnym instrumentarium w kredensie - pod muzealną opieką pana Uchańskiego.<br>Ale wróćmy do naszych polskich wątków. No więc "kohorty rzymskie i bizantyjskie ruszyły na północ". Nie dotarły wprawdzie nad Wisłę, ale znad Dunaju, gdzie zakładały miasta i winnice, z ziem bułgarskich, węgierskich, rumuńskich potoczyły się w naszą stronę beczki z winem. Najwięcej wtedy, kiedy przyjęliśmy chrześcijaństwo.<br><br>&lt;tit&gt;W Polszcze&lt;/&gt;<br><br>Już od średniowiecza obecność win w Polsce była dwojaka: sprowadzano je
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego