Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
firma proponująca interesujących ludzi. Zdjęcia z archiwum Rychtera pokazują plejadę osób, często zadziwiających, które można dopasować do różnych niewielkich ról - twierdzi Falk.

Początki
Zaczęło się 1976 r. Krzysztof Lang - wówczas student reżyserii - zatrudnił Benka do roli młodego więźnia w filmie na podstawie opowiadania Marka Hłaski. Potrzeba było paru nie ogolonych kolesi o wyglądzie "pięć lat bez wyroku".
Reżyser poprosił o pomoc Bene, który skrzyknął spod mokotowskiej knajpy "Puławianka" paru znajomków, autentycznych złodziei, niebieskich ptaków i innych wyrokowców.
Filmowcy wywieźli ich na żwirowisko w okolicach Warszawy. "Chłopcy" nie mieli pojęcia, że film to czekanie, czekanie i jeszcze raz czekanie: ustawianie świateł i
firma proponująca interesujących ludzi. Zdjęcia z archiwum &lt;name type="person"&gt;Rychtera&lt;/&gt; pokazują plejadę osób, często zadziwiających, które można dopasować do różnych niewielkich ról&lt;/&gt; - twierdzi Falk.<br><br>&lt;tit1&gt;Początki&lt;/&gt;<br>Zaczęło się 1976 r. &lt;name type="person"&gt;Krzysztof Lang&lt;/&gt; - wówczas student reżyserii - zatrudnił Benka do roli młodego więźnia w filmie na podstawie opowiadania &lt;name type="person"&gt;Marka Hłaski&lt;/&gt;. Potrzeba było paru nie ogolonych &lt;orig&gt;kolesi&lt;/&gt; o wyglądzie "&lt;q&gt;pięć lat bez wyroku&lt;/&gt;".<br>Reżyser poprosił o pomoc Bene, który skrzyknął spod mokotowskiej knajpy &lt;name type="place"&gt;"Puławianka" &lt;/&gt;paru znajomków, autentycznych złodziei, niebieskich ptaków i innych wyrokowców.<br>Filmowcy wywieźli ich na żwirowisko w okolicach Warszawy. "Chłopcy" nie mieli pojęcia, że film to czekanie, czekanie i jeszcze raz czekanie: ustawianie świateł i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego