Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Wszystkie presonalia zmieniono.


Przez zieloną granicę
Tranzytowa ciuciubabka
Jacek Kościesza

Polscy pogranicznicy z coraz większą skutecznością wyłapują egzotycznych wędrowców, którzy na przeróżne - czasami wręcz tragikomiczne - sposoby forsują nielegalnie granicę, żeby następnie przedostać się do Niemiec. Deportowani na koszt polskich podatników, wracają i próbują jeszcze raz. Znowu wpadają i ... tak w kółko. Przypomina to dziecięcą ciuciubabkę. Gra toczy się pod hasłem: "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?"
Z lubelskiego aresztu deportacyjnego uciekło sześciu obcokrajowców. To prawdopodobnie oni kilka godzin później napadli na kierowcę ukraińskiego tira i ślad po nich zaginął. Wiadomo tylko, że gotowi byli na wszystko, byle przedostać się do Niemiec
Wszystkie presonalia zmieniono.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;Przez zieloną granicę&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Tranzytowa ciuciubabka&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Jacek Kościesza&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Polscy pogranicznicy z coraz większą skutecznością wyłapują egzotycznych wędrowców, którzy na przeróżne - czasami wręcz tragikomiczne - sposoby forsują nielegalnie granicę, żeby następnie przedostać się do Niemiec. Deportowani na koszt polskich podatników, wracają i próbują jeszcze raz. Znowu wpadają i ... tak w kółko. Przypomina to dziecięcą ciuciubabkę. Gra toczy się pod hasłem: &lt;q&gt;"Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?"&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>Z lubelskiego aresztu deportacyjnego uciekło sześciu obcokrajowców. To prawdopodobnie oni kilka godzin później napadli na kierowcę ukraińskiego tira i ślad po nich zaginął. Wiadomo tylko, że gotowi byli na wszystko, byle przedostać się do Niemiec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego