Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że wahadło poszło w drugą stronę: po podjętej przez rząd Leszka Millera próbie nadmiernego umocnienia mediów publicznych kosztem komercyjnych, do ataku przystąpiły komercyjne i najwięcej zwolenników zaczął uzyskiwać pogląd, że telewizję publiczną, a może także radio publiczne, trzeba pozbawić reklam i niech żyją z abonamentu i wpłat wnoszonych przez nadawców komercyjnych. Nic nie wskazuje, by ów klimat się zmienił, zmieniły się tylko okoliczności - teraz już nie można trwać w paraliżu, gdyż jest orzeczenie trybunału w sprawie abonamentu. Ustawodawcy będą musieli zająć jakieś stanowisko, jeżeli media publiczne mają przeżyć.

Skandal znormalnieje?

Nie ma dziś jednak takiego forum, na którym powstałby projekt ustawy
że wahadło poszło w drugą stronę: po podjętej przez rząd Leszka Millera próbie nadmiernego umocnienia mediów publicznych kosztem komercyjnych, do ataku przystąpiły komercyjne i najwięcej zwolenników zaczął uzyskiwać pogląd, że telewizję publiczną, a może także radio publiczne, trzeba pozbawić reklam i niech żyją z abonamentu i wpłat wnoszonych przez nadawców komercyjnych. Nic nie wskazuje, by ów klimat się zmienił, zmieniły się tylko okoliczności - teraz już nie można trwać w paraliżu, gdyż jest orzeczenie trybunału w sprawie abonamentu. Ustawodawcy będą musieli zająć jakieś stanowisko, jeżeli media publiczne mają przeżyć.<br><br>&lt;tit&gt;Skandal znormalnieje?&lt;/&gt;<br><br>Nie ma dziś jednak takiego forum, na którym powstałby projekt ustawy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego