pamiętać, że te osoby są wyjątkami. Mamy świadomość śmierci, ale każde odejście pacjenta zostawia ślad. Czasem bardzo mocny...<br><br>- Słyszałam opowieść o pewnej lekarskiej rodzinie, która nie życzyła sobie wsparcia lekarza z hospicjum dla ojca umierającego w domu na raka. Gdy w końcu lekarz dotarł tam, okazało się, że pacjent jest kompletnie odwodniony, od 3 dni nie dostał nic do picia. W tej rodzinie nikt nie mógł powiedzieć: "nie wiedziałem, co robić"... Większość rodzin jest bezradna wobec choroby bliskiej osoby. Co robić, jak się zachować? - Hospicjum roztacza opiekę także nad najbliższymi chorego. Nasze pielęgniarki informują, tłumaczą, sprowadzają lekarza, proponują pomoc osób trzecich