Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 23
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
to wszyscy dotarli do mety pierwszego etapu. Kajakarzom towarzyszyli nowotarscy ratownicy WOPR. Obstawiali groźne miejsca na Dunajcu, który czasem potrafi być bezwzględny. Rwąca, górska rzeka pochłonęła już nie jedną ofiarę.

Cztery etapy

W czwartek uczestnicy spływu płynęli z Nowego Targu do Niedzicy. Pierwszy biwak urządzono w Kątach. - Zalew w Niedzicy komplikuje nam przeprowadzenie imprezy - twierdzi sędzia. - Na tym odcinku nie płyniemy. Wyjmujemy kajaki na brzeg i transportujemy je dalej, tym razem do Kątów. W drugim dniu spływu kajakarze pokonywali Przełom Dunajca i na nocleg zatrzymywali się w Krościenku. Trzeci etap prowadził do Jazowska, a czwarty do Nowego Sącza. - W trakcie imprezy
to wszyscy dotarli do mety pierwszego etapu. Kajakarzom towarzyszyli nowotarscy ratownicy WOPR. Obstawiali groźne miejsca na Dunajcu, który czasem potrafi być bezwzględny. Rwąca, górska rzeka pochłonęła już nie jedną ofiarę.<br><br>&lt;tit&gt;Cztery etapy&lt;/&gt;<br><br>W czwartek uczestnicy spływu płynęli z Nowego Targu do Niedzicy. Pierwszy biwak urządzono w Kątach. - Zalew w Niedzicy komplikuje nam przeprowadzenie imprezy - twierdzi sędzia. - Na tym odcinku nie płyniemy. Wyjmujemy kajaki na brzeg i transportujemy je dalej, tym razem do Kątów. W drugim dniu spływu kajakarze pokonywali Przełom Dunajca i na nocleg zatrzymywali się w Krościenku. Trzeci etap prowadził do Jazowska, a czwarty do Nowego Sącza. - W trakcie imprezy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego