Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jednocześnie bronią nowym pracownikom dostępu do zawodu. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego, unieważniająca dotychczasowe przepisy korporacji adwokackich dotyczące przyjęć na aplikacje, może wpłynąć na zmianę tego stanu rzeczy. Jednak środowisko prawników musi zapomnieć o dotychczasowym monopolu na rynku.
Krystyna S. spędziła półtora roku w areszcie za uderzenie pani sędzi torebką. To oczywista kompromitacja wymiaru sprawiedliwości, który nie zdołał szybciej uporać się z tak błahą sprawą. Długotrwały areszt to zarazem skutek bezczynności przyznanego Krystynie S. adwokata z urzędu, który nie pokwapił się, by złożyć zażalenie na decyzję o aresztowaniu. Podobny los spotkał Jana K., który przez dziewięć miesięcy oczekiwał w areszcie na proces. W
jednocześnie bronią nowym pracownikom dostępu do zawodu. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego, unieważniająca dotychczasowe przepisy korporacji adwokackich dotyczące przyjęć na aplikacje, może wpłynąć na zmianę tego stanu rzeczy. Jednak środowisko prawników musi zapomnieć o dotychczasowym monopolu na rynku.<br>Krystyna S. spędziła półtora roku w areszcie za uderzenie pani sędzi torebką. To oczywista kompromitacja wymiaru sprawiedliwości, który nie zdołał szybciej uporać się z tak błahą sprawą. Długotrwały areszt to zarazem skutek bezczynności przyznanego Krystynie S. adwokata z urzędu, który nie pokwapił się, by złożyć zażalenie na decyzję o aresztowaniu. Podobny los spotkał Jana K., który przez dziewięć miesięcy oczekiwał w areszcie na proces. W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego