No i proszę. Następny komplement. Bardzo sympatycznie. A powiedz coś o tej komunii. Jakie jedzonko było?</><br><who2>No, jedzonko było pyszne. Znaczy tak. Flaki były,/ tak z kościoła, bo ja w ogóle do kościoła nie jechałam, bo ona mówi <gap> z ciotką wiesz wszystko szykować.</><br><who1>Yhy. Czyli troszkę się napracowałyście przed samą komunią?</><br><who2>No.</><br><who1>Yhy.</><br><who2>Flaczki były. Takie na gorąco to były tylko flaczki, kotlet schabowy i taki z tej młodej kapusty bigos, czy kapustniak.</><br><who1>Tak, tak.</><br><who2>Nie wiem, jak na to się mówi.</><br><who1>Bigos. Młoda kapusta, no.</><br><who2>No sałatki różne, wędlina, pomidory, ogórki.</><br><who1>Yhy.</><br><who2>No takie, wiesz, owoce, ciasta. Tak sympatycznie dosyć