Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urlopie, organizacji komunii
Rok powstania: 2001
miały być dobre, nie było ich wywołanych. Trzeba było powtarzać. I znowu trzeba było czekać następny tydzień, dwa tygodnie. Tak że mówię. Nic nie obyło. Tak jak sam lokal, restauracja i goście wszyscy dopisali, było super, ale sam fotograf się nie popisał. I najlepiej, bo nas zapraszał na rocznicę, na komunię drugiego syna, ja już mówię, że to już będzie duży duży znak zapytania, tak że...
Nie nie nie, ja wiem od...
...zrobiłam tę reklamę dokładną, bo facet naprawdę uważa się, że umie wszystko, a tak naprawdę nie potrafi. Ja uważam, że profesjonaliście nie powinno się takie cudo w ogóle przydarzyć
miały być dobre, nie było ich wywołanych. Trzeba było powtarzać. I znowu trzeba było czekać następny tydzień, dwa tygodnie. Tak że mówię. Nic nie obyło. Tak jak sam lokal, restauracja i goście wszyscy dopisali, było super, ale sam fotograf się nie popisał. I najlepiej, bo nas zapraszał na rocznicę, na komunię drugiego syna, ja już mówię, że to już będzie duży duży znak zapytania, tak że...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie nie nie, ja wiem od... &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;...zrobiłam tę reklamę dokładną, bo facet naprawdę uważa się, że umie wszystko, a tak naprawdę nie potrafi. Ja uważam, że profesjonaliście nie powinno się takie cudo w ogóle przydarzyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego