Typ tekstu: Książka
Tytuł: Między Panem a Plebanem
Rok: 1995
Tytuł: Między Panem a Plebanem
Rok: 1995
lekarzy żydowskich".
Dla mnie też - aż do powstania Solidarności - rok 1956 był podstawowym układem odniesienia.
- Nie rok 1968?
Nie. Chociaż rok 1968 był niesłychanie istotny w mojej biografii, bo odebrał mi resztkę złudzeń i ukazał totalitarną istotę tego systemu. W 1968 zobaczyłem, że w gruncie rzeczy - w jakimś najszerszym planie - komunizm i faszyzm są tożsame. Wtedy to zrozumiałem. Natomiast szansy politycznej Marzec 1968 nie dawał.
- We wspomnieniu Księdza zastanowiło mnie to, że Październik stał się tak nagle, że niemal spadł z nieba. Kiedy się czyta wspomnienia z tamtego okresu - choćby książkę Jedlickiego o Klubie Krzywego Koła, Wiarę i winę Kuronia czy
Dla mnie też - aż do powstania Solidarności - rok 1956 był podstawowym układem odniesienia.
- Nie rok 1968?
Nie. Chociaż rok 1968 był niesłychanie istotny w mojej biografii, bo odebrał mi resztkę złudzeń i ukazał totalitarną istotę tego systemu. W 1968 zobaczyłem, że w gruncie rzeczy - w jakimś najszerszym planie - komunizm i faszyzm są tożsame. Wtedy to zrozumiałem. Natomiast szansy politycznej Marzec 1968 nie dawał.
- We wspomnieniu Księdza zastanowiło mnie to, że Październik stał się tak nagle, że niemal spadł z nieba. Kiedy się czyta wspomnienia z tamtego okresu - choćby książkę Jedlickiego o Klubie Krzywego Koła, Wiarę i winę Kuronia czy
lekarzy żydowskich".<br>Dla mnie też - aż do powstania <name type="tit">Solidarności</> - rok 1956 był podstawowym układem odniesienia.</><br>- <who2>Nie rok 1968?</><br><who1>Nie. Chociaż rok 1968 był niesłychanie istotny w mojej biografii, bo odebrał mi resztkę złudzeń i ukazał totalitarną istotę tego systemu. W 1968 zobaczyłem, że w gruncie rzeczy - w jakimś najszerszym planie - komunizm i faszyzm są tożsame. Wtedy to zrozumiałem. Natomiast szansy politycznej Marzec 1968 nie dawał.</><br>- <who2>We wspomnieniu Księdza zastanowiło mnie to, że Październik stał się tak nagle, że niemal spadł z nieba. Kiedy się czyta wspomnienia z tamtego okresu - choćby książkę Jedlickiego o Klubie Krzywego Koła, <name type="tit">Wiarę i winę</> Kuronia czy
