Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1214
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1968
no cóż, nie wypadało mu odmówić zaproszeniu na świadka, a przyjmując, niesporo było stawiać warunki, więc mężowi bym odpuścił.
PODPISY NIECZYTELNE. "Grupa pracownic postanowiła swojemu szefowi w dniu jego imienin ofiarować skromny upominek. Wszystkie klasyczne pomysły: spinki, książki, drobiazgi z Cepelii, wykorzystano już w latach ubiegłych. Z braku lepszego więc konceptu zakupiono pięknie opakowane fabrycznie francuskie mydła (60 zł) - zagraniczną wodę kolońską. Do tego okazała wiązanka goździków. Na droższy prezent nie było nas stać. Z szefem łączą nas koleżeńskie stosunki. Proszę sobie wyobrazić naszą rozpacz, kiedy stwierdziłyśmy, że kwiaty nie zostały zabrane do domu (poprzednio były zabierane), natomiast mydła znalazły się
no cóż, nie wypadało mu odmówić zaproszeniu na świadka, a przyjmując, niesporo było stawiać warunki, więc mężowi bym odpuścił. <br>&lt;tit1&gt;PODPISY NIECZYTELNE.&lt;/tit1&gt; "Grupa pracownic postanowiła swojemu szefowi w dniu jego imienin ofiarować skromny upominek. Wszystkie klasyczne pomysły: spinki, książki, drobiazgi z Cepelii, wykorzystano już w latach ubiegłych. Z braku lepszego więc konceptu zakupiono pięknie opakowane fabrycznie francuskie mydła (60 zł) - zagraniczną wodę kolońską. Do tego okazała wiązanka goździków. Na droższy prezent nie było nas stać. Z szefem łączą nas koleżeńskie stosunki. Proszę sobie wyobrazić naszą rozpacz, kiedy stwierdziłyśmy, że kwiaty nie zostały zabrane do domu (poprzednio były zabierane), natomiast mydła znalazły się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego