się w medytacji. O skali tego zjawiska świadczy fakt, iż w 724 roku <br>w Chinach wydano dekret cesarski nakazujący mnichom odpowiadanie na <br>pytania dotyczące doktryny religijnej, a zaniedbanie tego obowiązku było <br>karane. <br>Doświadczenie zen jest doświadczeniem intersubiektywnym, ponieważ <br>może, a nawet powinno, być komunikowane. Daisetsu Suzuki pisał: <q>"Zen nie <br>jest konceptualne, powtarzam jeszcze raz, iż zen może być uchwycone tylko <br>w doświadczeniu. Ale ponieważ jesteśmy ludźmi w tym sensie, iż nie jesteśmy <br>niemi i bezrefleksyjni, nie możemy doświadczać czegoś, nie starając się <br>ujmować tego refleksyjnie, czyli nie starając się tego wyrazić".</> <br><page nr=146><br>Jak słusznie zauważa Robert E. Buswell, pisemna tradycja mistrzów zen