Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
się z "kacerzami" w rozmowy o wierze, "na pogrzeby ich chodzą, sługi heretyki i urzędniki trzymają; syny do szkół i ziem heretyckich posyłają". Na tym tle nie może dziwić powstawanie ponadwyznaniowych form poetyckich, sławiących Boga oraz świat, jako Jego dzieło, w słowach, pod którymi mogliby się śmiało podpisać przedstawiciele różnych konfesji. Dowodem "Psalmy" Jana Kochanowskiego, które w XVII wieku znajdujemy zarówno w kancjonałach katolickich, jak kalwińskich czy ariańskich. Nie powinna też zaskakiwać wypowiedź franciszkanina, Mikołaja Ławrynowicza, który jeszcze w 1639 r. aprobował istnienie w Polsce rozmaitych sekt i Kościołów. Ich obecność wychodzi bowiem katolicyzmowi na zdrowie, albowiem stwarza okazję do jakże
się z "kacerzami" w rozmowy o wierze, "na pogrzeby ich chodzą, sługi <orig>heretyki</> i <orig>urzędniki</> trzymają; <orig>syny</> do szkół i ziem heretyckich posyłają". Na tym tle nie może dziwić powstawanie ponadwyznaniowych form poetyckich, sławiących Boga oraz świat, jako Jego dzieło, w słowach, pod którymi mogliby się śmiało podpisać przedstawiciele różnych konfesji. Dowodem "Psalmy" Jana Kochanowskiego, które w XVII wieku znajdujemy zarówno w kancjonałach katolickich, jak kalwińskich czy ariańskich. Nie powinna też zaskakiwać wypowiedź franciszkanina, Mikołaja Ławrynowicza, który jeszcze w 1639 r. aprobował istnienie w Polsce rozmaitych sekt i Kościołów. Ich obecność wychodzi bowiem katolicyzmowi na zdrowie, albowiem stwarza okazję do jakże
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego