wierzę jednak, by ci z polityków, którzy z podstaw<br>etyki zrobili element swej wyborczej kampanii, zdołali się okazać<br>skuteczni na dłuższą metę. Mogą pohandlować z Chinami kosztem praw<br>człowieka, mogą - wbrew sprawiedliwości - promować swoich ludzi, swoje<br>banki, swoje firmy, ale jest to skuteczne na krótką metę. Historia<br>zawsze wystawia za koniunkturalizm wysokie rachunki.<br> To jednak sprawa przyszłości. Natomiast dziś bolesną porażkę ponieśli<br>przeciwnicy aborcji. Wielekroć mówiłem publicznie, że czas<br>obowiązywania kompromisowej ustawy jest nie mniej ważny od okresu przed<br>jej uchwaleniem. Że ponieważ wszelkie prawa, nie zakorzenione w<br>consensusie społecznym, z natury swojej są labilne, nieustannie trzeba<br>owo porozumienie budować. Za