Wojciechowskim kończąc, w znacznej mierze wykreowany został przez samego pisarza, a następnie z całą siłą literackiej sugestii narzucony wyobraźni potomnych, głównie w Pamiętnikach i w Ziemiaństwie.<br> W podręcznikach A. Brücknera, R. Pilata, J. S. Bystronia czy teżJ.Krzyżanowskiego można jednak napotkać inny portret starego klasyka. Jawi się na nim mianowicie konserwatysta z usposobienia i z przekonań, dla którego niezbędnym warunkiem utrzymania ładu we wszystkich dziedzinach życia społecznego i umysłowego było zachowanie status quo, dogmatyk i doktryner zarówno w sferze przekonań politycznych, jak i poglądów literackich, osobnik zadufany w sobie, uparty, pamiętliwy, bezwzględny wobec swych przeciwników, nigdy nie umiejący się przyznać do