Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
luźne zbiorowisko jednostek utrzymujących się tylko sztucznie przez pewien czas dzięki instytucjom. Ludzie rozdarci przez najsprzeczniejsze interesy nie potrafią sobą rządzić, domagają się, aby ktoś kierował nawet ich najdrobniejszymi czynami".

- Mówisz, że rozwiązania szczegółowe nie mogą przesłonić perspektywy kulturowej. Co - w Twoim przekonaniu - jest najpilniejsze do zrobienia przez młode pokolenie konserwatystów?

Trzeba mieć poczucie miary. Nie czuję się ani myślicielem politycznym, ani przywódcą politycznym. Po prostu zdecydowałem się wejść w obszar polityki, aby stymulować to, co zaczęliśmy robić w obszarze szeroko rozumianej kultury. W związku z tym, że bieżąca polityka układu postkomunistycznego zagroziła wszystkim naszym wysiłkom, trzeba było wyciągnąć praktyczne konsekwencje
luźne zbiorowisko jednostek utrzymujących się tylko sztucznie przez pewien czas dzięki instytucjom. Ludzie rozdarci przez najsprzeczniejsze interesy nie potrafią sobą rządzić, domagają się, aby ktoś kierował nawet ich najdrobniejszymi czynami".<br><br> - Mówisz, że rozwiązania szczegółowe nie mogą przesłonić perspektywy kulturowej. Co - w Twoim przekonaniu - jest najpilniejsze do zrobienia przez młode pokolenie konserwatystów?<br><br> Trzeba mieć poczucie miary. Nie czuję się ani myślicielem politycznym, ani przywódcą politycznym. Po prostu zdecydowałem się wejść w obszar polityki, aby stymulować to, co zaczęliśmy robić w obszarze szeroko rozumianej kultury. W związku z tym, że bieżąca polityka układu postkomunistycznego zagroziła wszystkim naszym wysiłkom, trzeba było wyciągnąć praktyczne konsekwencje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego