Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
w domu, płakała matka: To znów mam stracić trzeciego, najmłodszego syna?... Bo nie żył już nie tylko Stanisław, ale i Janek. Na szczęście ojciec był zamożnym człowiekiem. Pomogły sowite łapówki, rosyjskie władze zmieniły wyrok, zesłanie zostało zastąpione przymusowym wyjazdem za granicę bez prawa powrotu do Warszawy. Pomógł nam też wtedy konsul austriacki, wyrobił dla mnie obywatelstwo. Początkowo znalazłem się w Szczakowej, potem był Kraków. Dzięki tej deportacji - uśmiechnął się - mogłem w Krakowie poznać Jadwinię, stać się asystentem profesora Napoleona Cybulskiego, praktykować w szpitalu Świętego Łazarza i równocześnie mieć satysfakcję z pracy w zespole pod przewodnictwem tegoż profesora. Uczestniczyłem też w pracach
w domu, płakała matka: To znów mam stracić trzeciego, najmłodszego syna?... Bo nie żył już nie tylko Stanisław, ale i Janek. Na szczęście ojciec był zamożnym człowiekiem. Pomogły sowite łapówki, rosyjskie władze zmieniły wyrok, zesłanie zostało zastąpione przymusowym wyjazdem za granicę bez prawa powrotu do Warszawy. Pomógł nam też wtedy konsul austriacki, wyrobił dla mnie obywatelstwo. Początkowo znalazłem się w Szczakowej, potem był Kraków. Dzięki tej deportacji - uśmiechnął się - mogłem w Krakowie poznać Jadwinię, stać się asystentem profesora Napoleona Cybulskiego, praktykować w szpitalu Świętego Łazarza i równocześnie mieć satysfakcję z pracy w zespole pod przewodnictwem tegoż profesora. Uczestniczyłem też w pracach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego