Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.31 (26)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Wszystko przez jeden telefon. Do "Gianniego" zadzwonił menedżer VfL Wolfsburg Peter Pander. Wiele wskazuje na to, że Polak od najbliższego poniedziałku będzie zawodnikiem Wilków.
Schalke może puścić Hajtę za bardzo niewielką sumę odstępnego - 200 tysięcy euro. Byłaby to dla reprezentanta Polski znakomita okazja, aby z nowym klubem podpisać przynajmniej trzyletni kontrakt za dobre pieniądze.
- Chciałbym odejść, bo w nowym klubie zawsze najlepszy mam pierwszy sezon - powiedział Faktowi Hajto.
Grupa menedżerska Wolfganga Voege, która zajmuje się sprawami Hajty, nawiązała kontakt z Celtikiem Glasgow. Szkoci chcieliby Polaka, ale nie są zachwyceni żądaniami finansowymi Hajty. Do końca okresu transferowego zostało już tylko kilka dni
Wszystko przez jeden telefon. Do "Gianniego" zadzwonił menedżer VfL Wolfsburg Peter Pander. Wiele wskazuje na to, że Polak od najbliższego poniedziałku będzie zawodnikiem Wilków.<br>Schalke może puścić Hajtę za bardzo niewielką sumę odstępnego - 200 tysięcy euro. Byłaby to dla reprezentanta Polski znakomita okazja, aby z nowym klubem podpisać przynajmniej trzyletni kontrakt za dobre pieniądze.<br>&lt;q&gt;- Chciałbym odejść, bo w nowym klubie zawsze najlepszy mam pierwszy sezon&lt;/&gt; - powiedział Faktowi Hajto.<br>Grupa menedżerska Wolfganga Voege, która zajmuje się sprawami Hajty, nawiązała kontakt z Celtikiem Glasgow. Szkoci chcieliby Polaka, ale nie są zachwyceni żądaniami finansowymi Hajty. Do końca okresu transferowego zostało już tylko kilka dni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego